A jeśli już przy autach jesteśmy, to było jeszcze C4 Picasso - na pysznym torcie owocowo-śmietanowym oczywiście :)
...bo w torcie liczy się wnętrze. Nie za słodkie, ale wyraziste, lekkie, że nie wiesz kiedy zjadasz pierwszy kawałek i zaraz masz ochotę na następny. Pieczenie to moja pasja od zawsze.
Pierwszy tort upiekłam mając 16 lat.
Dziś mam już dużo wiosen i wielu miłośników moich wypieków.
czwartek, 7 stycznia 2016
Auto, inaczej...
no bo Maciuś świętował już swoje 11 urodziny, więc na tort samochodzik jest już trochę :o))..., ale takie auto, to już "coś", zwłaszcza, że w środku wypełnione po brzegi śmietaną i owocami.
A jeśli już przy autach jesteśmy, to było jeszcze C4 Picasso - na pysznym torcie owocowo-śmietanowym oczywiście :)
oraz Zygzak dla małego Bartusia - tym razem tort orzechowo-czekoladowy.
A jeśli już przy autach jesteśmy, to było jeszcze C4 Picasso - na pysznym torcie owocowo-śmietanowym oczywiście :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz