Bo Jaś obecnie mieszka "na wsi", więc traktory i kopary, to Jego pasja.
Świeczki do tortu wkładał sam JAŚ :)
... kroiła ciocia :))
A torcik był bezglutenowy owocowo śmietankowy i dość duży, bo gości było sporo...
p.s.
Dla Jasia był jeszcze samolot, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia :O(, może "odbiorę" kiedyś mamie Jasia z telefonu...
jaki piękny... aż dech zapiera...
OdpowiedzUsuń