Milenka miała torciki śmietanowe z musem jabłkowym i truskawkami.
a Marcin miał brzoskwinie i truskawki ze śmietaną
oraz wiśnie i maliny w masie budyniowej
I jeszcze jedna Milenka miała i śmietankowo-owocowy torcik z Furby (nieco innym)
...bo w torcie liczy się wnętrze. Nie za słodkie, ale wyraziste, lekkie, że nie wiesz kiedy zjadasz pierwszy kawałek i zaraz masz ochotę na następny. Pieczenie to moja pasja od zawsze.
Pierwszy tort upiekłam mając 16 lat.
Dziś mam już dużo wiosen i wielu miłośników moich wypieków.